dziś będzie krótki post o tym, czym pielęgnuję ręce i stopy. Niektóre kosmetyki będą się powtarzać.
1. Szare mydło marsylskie z olejkiem lawendowym.
Myję ręce i stopy tym samym mydłem, o którym pisałam w pielęgnacji ciała.
2. Peeling do ciała z oliwą z oliwek.
Peeling ten sam, co do ciała.
3. Balsam do ciała z masłem shea na wagę o zapachu olong.
Balsamu używam jako kremu, ma zapach olong - kwiat lotosu. Obecnie ten wariant zapachowy został wycofany, udało mi się go kupić przed zmianą wariantów zapachowych. Jest treściwy, grudkowaty i za to lubię go używać. :)
4. Odżywka Eveline, paznokcie twarde i lśniące jak diament.
Moim zdaniem najlepsza odżywka z całej gamy odżywek Eveline, najlepiej działa na moje paznokcie, które są kruche, rozdwajające się i łamliwe.
To już wszystko, aktualnie do napisania mam jeszcze o kolorówce, nowościach ze sklepu Blisko Natury i o moich poczynaniach z macerowaniem. :)
Zdjęcia pochodzą ze stron:
www.mydlarnia.info
www.rossnet.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz