Sklep Maris Stella

Sklep Maris Stella
Zapraszam!

piątek, 27 października 2017

Medycyna św. Hildegardy - co i jak używam, cz. 2. napoje.

Witam, 👧
dziś czas na drugą część z cyklu Medycyna św. Hildegardy - napoje 🍵🍸. Myślę że to będzie jedna z krótszych części. Podzielę ją na 3 rodzaje: Herbaty 🍵, Soki 🍹 i Napoje na białym winie 🍸. Oczywiście wszystko w rozsądnych ilościach, alkoholu nie pijemy by się upić lecz aby przyjąć rozpuszczone w nim roślinne substancje lecznicze. W przypadku napoju piołunowego na białym winie wypicie za dużej ilości naraz może skończyć się zatruciem ze względu na tujon. Warto wiedzieć, że to co pijemy również mocno oddziałuje na nasze organizmy i dobierać je tak, aby jednocześnie wspomagały leczenie.

Herbaty:
1. Herbatka z kopru włoskiego🍵.
Jest ona dobra dla małych i dużych, dla zdrowych i chorych. Dobrze działa na cały organizm, podobnie jak żucie jego nasion. Można też z herbatki wyjadać nasionka które przyjemnie napęczniały, mają słodki, anyżkowy smak.
2. Herbatka z szałwii 🍃🍵.
Piję ją gdyż pomaga na ból nerek.

Soki:
1. Sok pomarańczowy 🍊🍹.
Sok piłam bez dodatków. Może pomagać w obniżeniu gorączki, ale nie jestem pewna na 100%.
2. Sok/syrop malinowy z galgantem rozcieńczony wodą 🍷.
Sok ten ze szczyptą galgantu w proszku piłam gdy miałam gorączkę i chorowałam. U mnie przyspieszał on zbijanie gorączki, stosowałam go z lekami obniżającymi gorączkę.

Napoje na białym winie 🍸.
1. Napój piołunowy 🌿🍸.
Zażywam go już od kilku miesięcy co drugi dzień 20 ml na czczo i jest znaczna poprawa - nerki albo nie bolą wcale albo jest delikatny ból który łatwo mi znieść, a dzieje się tak gdy zjem za dużo słodyczy. Jest to zdecydowanie środek leczniczy który szybko pomaga. Wspomnę też, że tak przyjmowany pomaga on na żołądek i na oczy.

Już niedługo kolejna część cyklu - przyprawy św. Hildegardy, czyli hormony kuchenne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz