Sklep Maris Stella

Sklep Maris Stella
Zapraszam!

poniedziałek, 4 maja 2015

Kolorowy, błyszczący balsam do ust - recenzja i nowy balsam w innym kolorze..

Witam, :)
dzisiejszy artykuł jest tak jakby 2 w 1, ponieważ recenzuję pierwszy balsam (ten po prawej) i dodatkowo pokażę Wam mój drugi balsam do ust (ten po lewej). Od razu widać, że różnią się od siebie kolorem, lecz nie tylko. Przejdźmy zatem do recenzji pierwszego balsamu, po prawej.
Skład:
Skład jest trochę nietypowy, ponieważ użyłam końcówek błyszczyku Swirl i pomadki do ust Very Me London od Oriflame, i wielofunkcyjny krem rumiankowy o zapachu pomarańczowym.

Jak używałam.
Balsamu używałam dość często przez kilka dobrych miesięcy. Miał dobrą, trochę żelową konsystencję. Na dworze i w pomieszczeniach nawilżał moje usta, zapobiegał przykremu uczuciu ściągania ust. Kolor balsamu na ustach był jaśniejszy niż na opakowaniu, moim zdaniem w sam raz, nie za mocny i jednocześnie nie za słaby. Balsam można aplikować na usta palcem lub pędzelkiem, ja nakładałam palcem, tak jest szybciej i wygodniej. Ogólnie rzecz ujmując to był udany produkt.
A teraz o drugim balsamie, tym z lewej u góry. Zrobiłam go, ponieważ pomadka, która miała ładny kolor była odrobinę za sucha, jak na moje usta. Patrząc na zdjęcia gotowego produktu, moim skromnym zdaniem prezentuje się tak samo, jak produkty drogeryjne, ma tylko lepszy skład i opakowanie bez żadnych etykiet.
Składniki:
- słoiczek,
- metalowy patyczek zakończony spłaszczonym haczykiem,
- szpatułka,
- pomadka Power Shine od Oriflame, jasny odcień, nie pamiętam dokładnie, ale to może być odcień Glistening Rose,
- wielofunkcyjny krem z nagietka o zapachu grejpfrutowym,
- rafinowane masło shea.
 
Przepis:
1. Całą pomadkę wyjmujemy z opakowania za pomocą metalowego patyczka i przekładamy do słoiczka.
2. Porcjami ucieramy pomadkę szpatułką, z wielofunkcyjnym kremem z nagietka.
3. Co jakiś czas kontrolujemy konsystencję balsamu i dodajemy porcję masła shea. Ucieramy dokładnie, bo masło lubi tworzyć grudki. Dobra proporcja pomiędzy kremem nagietkowym a masłem shea to 3 porcje kremu i 1 porcja masła.
4. Dobrze wymieszany balsam odstawiamy w chłodne, zacienione miejsce aby zgęstniał. Gotowe.

Przykładowe pytania i odpowiedzi.
 Dlaczego został użyty krem nagietkowy?
- Ponieważ nagietek ma właściwości kojące i nawilżające.
 Dlaczego zostało dodane masło shea?
- Ponieważ spełnia rolę zagęstnika - stabilizatora konsystencji, inaczej balsam mógłby się nieestetycznie wylewać ze słoiczka. Ponadto masło shea uzupełnia witaminy w skórze i ma słaby filtr UV.
 Co zrobić, gdy jednak masło shea nie utrze się równomiernie i utworzy grudki?
- Można dłużej ucierać balsam, można też trochę podgrzać balsam, dokładnie wymieszać i odstawić w chłodne miejsce aż zgęstnieje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz