Sklep Maris Stella

Sklep Maris Stella
Zapraszam!

czwartek, 27 kwietnia 2017

Woda ze śliwy do skóry głowy i włosów - przepis według receptury św. Hildegardy.

Witam, 👧
dziś opiszę przepis na nietuzinkowy kosmetyk, jest nim Woda ze Śliwy do pielęgnacji skóry głowy i włosów wg. receptury św. Hildegardy. Przepis na nią zaczerpnęłam z książki Helmuta Posch "Co to jest medycyna Hildegardy?". Można tą książkę pobrać za darmo w internecie. W innych książkach o medycynie św. Hildegardy jest też informacja, że woda ta jest stosowana nawet przy chemioterapii.

Woda ze Śliwy zalecana jest przez św. Hildegardę w przypadku, gdy występuje łupież lub wypadają włosy. Św. Hildegarda zalecała myć tą wodą włosy, ale ja zrobiłam ją w mniejszym stężeniu i nie myłam nią włosów, lecz stosuję jako normalną wcierkę do skóry głowy. Przepis, który podam niżej jest trochę kłopotliwy, zwłaszcza jeśli mieszka się w mieście i nie ma dostępu do śliwy, lecz zdecydowałam się wykonać go od podstaw przy pomocy moich krewnych, gdyż:
1. Jak coś się robi, a nie kupuje, jest satysfakcja, że umie się zrobić kolejny przepis.
2. Koszty wykonania tej receptury są znikome, więcej pochłania to czasu niż pieniędzy, zwłaszcza, że na stronach sklepów internetowych taka Woda, mimo iż jest w półlitrowych butelkach, to jednak jest bardzo droga, ceny są już od ponad 60 zł.

Co będzie potrzebne do zrobienia Wody ze Śliwy:
- drzewo śliwy, obojętnie jakiej, byle niemałe,
- nóż,
- sekator,
- ewentualnie osoba do pomocy 😉 jak u mnie,
- pojemnik lub szczelna reklamówka,
- stary garnek,
- zapałki lub zapalniczka,
- łyżka,
- butelka plastikowa lub szklana,
- patyczek do skórek,
- papierek lakmusowy ze skalą.

Przepis:
1. Wiosną lub w lecie, gdy wykształcą się liście i wyrosną młode gałęzie trzeba kilka, kilkanaście gałęzi odciąć nożem lub sekatorem.
2. Z owych gałązek trzeba oberwać liście i włożyć je do pojemnika lub reklamówki.
3. Nożem lub paznokciami trzeba okorować gałązki, a korę włożyć do pojemnika lub siatki z liśćmi.
4. Korę z liśćmi trzeba wysuszyć.
5. Wysuszoną korę i liście wkładamy na dworze do starego garnka i podpalamy bez użycia podpałek. Staramy się, aby wszystko się spaliło na popiół. Tworzy się bardzo dużo dymu.
6. Czekamy, aż ogień wygaśnie i wszystko się ostudzi.
7. Popiół przekładamy do pojemnika.
8. Łyżką lub czymś innym rozgniatamy czy też kruszymy spalone części roślinne na proszek.
9. Do butelki z wodą (którą ja zastąpiłam tonikiem zapobiegającym wypadanie włosów z firmy Bilka) dosypujemy patyczkiem niewielkie porcje proszku popiołu.
10. Co jakiś czas zakręcamy butelkę i potrząsamy nią.
11. Po ponownym otwarciu butelki nabieramy odrobinę płynu i nanosimy na papierek lakmusowy.
12. Jeśli kolor papierka po zaaplikowaniu płynu nieznacznie zmienił kolor na niebieski lub zielony to przestajemy dodawanie popiołu do butelki z płynem. Gotowe.

Jak aplikować?
Moim zdaniem do najlepszej aplikacji tej Wody ze Śliwy potrzeba mały słoiczek np. po balsamie do ust lub po ozdobach do paznokci i szklaną pipetę. Po prostu nalewamy trochę Wody ze Śliwy do słoiczka, zanurzamy pipetę i naciągamy do niej płyn, a następnie gładko przesuwamy pipetę po skórze głowy uwalniając przy tym z niej płyn. Potem delikatnie masować skórę głowy aż do wchłonięcia.

1 komentarz: